Ostatnio wiele mówi się o nowym wirusie grypy, który może być niebezpieczny dla naszego zdrowia. Aby zapobiec rozprzestrzenianiu się wirusa, istnieją pewne środki ostrożności, które każdy z nas może podjąć.
Noszenie maseczek ochronnych jest koniecznością w czasach pandemii COVID-19. Wirus SARS-CoV-2, który jest przyczyną choroby COVID-19, jest bardzo zakaźny i może przenosić się z osoby na osobę za pośrednictwem kropel unoszących się w powietrzu podczas mówienia, kichania lub kaszlu. Czy zatem pomimo braku obostrzeń noszenie maseczki ochronnej jest konieczne?
Rząd ogłosił, że od 28 marca noszenie maseczek w przestrzeni publicznej nie jest już obowiązkiem, a rekomendacją. Co to znaczy? Czy możemy już na dobre pożegnać się z maseczkami, czy jednak dalej będą nam towarzyszyć? Czy to koniec pandemii, czy jednak dalej nam towarzyszy? Na te pytania odpowiadamy poniżej.
Czwarta fala zbiera coraz krwawsze żniwo! Ostatniej doby zmarło aż 775 osób, stwierdzono ponad 18 tysięcy nowych zakażeń! Eksperci biją na alarm, że służba zdrowia może niedługo nie wytrzymać, a przed nami widmo piątej fali spowodowanej nowym wariantem koronawirusa- Omikronem!
W Afryce odkryto nowy wariant Koronawirusa - Omikron. Został już wykryty w kilku państwach Unii Europejskiej. Niektóre kraje, w tym Izrael oraz Japonia działają szybko - zamykają granice, żeby chronić swoim obywateli przed nieznanym wariantem Sars-Cov-2. Co wiemy o Omikronie? Czy jest groźny? Czy mamy się czego obawiać?
Podczas porannego wywiadu wiceminister zdrowia oznajmił, że rząd nie planuje wprowadzania nowych obostrzeń. Rządzący chcą skupić się na egzekwowaniu istniejących ograniczeń - takich jak noszenie maseczek ochronnych w przestrzeni publicznej. Dla przypomnienia, w naszym kraju od kilku dni ilość nowych zakażeń przekracza dwadzieścia tysięcy, a dla kilkuset osób dziennie walka z koronawirusem kończy się śmiercią.
Dziesiątego listopada odnotowano ponad 18 tysięcy nowych zakażeń Sars-Cov-2, a średnia dzienna liczba nowych zachorowań od paru dni przekracza 10 tysięcy! Ostatniej doby odnotowano aż 269 zgonów! Rząd zapowiada kolejne rekordy zakażeń. A co z obostrzeniami?
Wiceminister Kraska przekazał w poniedziałek, że w ciągu ostatniego tygodnia mamy 90% wzrost liczby zakażonych Sars-Cov-2. Co za tym idzie, zwiększa się liczba hospitalizowanych pacjentów - dane z dnia 25.10.2021 mówią o ponad 5 tysiącach pacjentach przebywających na oddziałach covidowych. Co więcej liczba ta powiększyła się o 336 osób w ciągu zaledwie doby!
14.10 Ministerstwo Zdrowia podało informację, że liczba nowych zachorowań wyniosła 3000. Czwarta fala dość szybko przybiera na sile, wczoraj zostało odnotowanych 2640 nowych przypadków! Najgorsza sytuacja jest w województwach podlaskim, lubelskim oraz podkarpackim. W tych rejonach jest największy odsetek niezaszczepionych obywateli, a także najwięcej zakażonych, którzy wymagają hospitalizacji. Wiceminister zdrowia apeluje o szczepienie się. Zwiększa się wtedy szansa na łagodniejszy przebieg choroby.
Minister Zdrowia Adam Niedzielski poinformował w środę o symbolicznym wkroczeniu w czwartą falę pandemii koronawirusa, czyli o przekroczeniu 1000 przypadków zakażeń dziennie. Zaznaczył przy tym, że czwarta fala zachorowań przebiega tak, jak przewidywali eksperci. Minister dodał również, że na ten moment nie przewiduje wprowadzania żadnych obostrzeń, a do podpisu premiera trafiło rozporządzenie przedłużające obecnie wprowadzone restrykcje, które mówią między innymi o noszeniu maseczki ochronnej w zamkniętych przestrzeniach ,czy w komunikacji miejskiej.
Znana tiktokerka umieściła ostatnio na swoim profilu poruszający filmik, który pokazywał jak krzywdzące dla planety może być bezmyślne wyrzucanie maseczek chirurgicznych. Widać na nim jak łatwo ptaki mogą zaplątać się w gumki od maseczek jednorazowych, co może prowadzić do tragedii!
Podczas rozmowy w studiu Polskiego Radia szef KPRM Michał Dworczyk poinformował o rozpoczęciu czwartej fali koronawirusa. Przeprowadzone symulacje wskazują, że znaczny wzrost zachorowań we wrześniu oraz w październiku. We wtorek, 24 sierpnia wykryto 233 nowe zakażenia Sars-Cov-2.
Koronawirus tak jak i inne wirusy na świecie mutuje, żeby szybciej i efektowniej przenosić się z jednego organizmu na drugi.
Co wiemy o najnowszej odmianie koronawirusa, nazwanej Lambdą? Miała początki w Ameryce Południowej, ale jest już obecna w 40 krajach, w tym w Polsce. Czy jest się czego obawiać?
Rząd przekazał pierwsze informacje dotyczące osób, które zostaną zaszczepione przeciwko koronawirusowi.
Po pierwsze, taka osoba ( jeśli przyjmie pełne dwie dawki szczepionki) będzie zwolniona z kwarantanny w przypadku kontaktu z kimś zarażonym. Zwolnienie takie ma mieć zastosowanie również co do osób przyjeżdzających z regionów, w których liczba chorych jest duża. Po drugie, zaszczepiony nie będzie wliczany w potencjalne limity, dotyczące liczby ludzi np. na spotkaniu rodzinnym - np. jeśli limit osób wyznaczony na przyszłoroczną Wielkanoc będzie wynosił 6 osób i wśród nich będą 2 osoby zaszczepione, to w takim spotkaniu rodzinnym będzie mogło uczestniczyć o dwóch gości więcej. Rząd zaznaczył jednak, że szczepienie nie zwolni z obowiązku zasłaniania nosa i ust, co oznacza, że na razie maseczki z nami zostaną.
Maseczki ochronne zmniejszają transmisję wirusa do 79 procent, a gdy wszyscy stosują osłony twarzy w zamkniętych pomieszczeniach, ryzyko to jest jeszcze mniejsze - tak wynika z badań prowadzonych m.in. w USA, Niemczech, Wielkiej Brytanii.
Nowe wskazówki opublikowane na stronie internetowej Amerykańskiego Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC) potwierdzają ponadto, że dzięki maseczkom znacząco „zmniejsza się ryzyko pierwotnego lub wtórnego zakażenia”. Oznacza to, że maseczki powinni nosić nie tylko ludzie chorzy, ale i zdrowi.
Zachowanie dystansu, odpowiednia higiena i noszenie maseczek – te trzy zachowania przyczyniają się efektywnie do zmniejszania transmisji koronawirusa w społeczeństwie. Co się może stać jeśli np. zrezygnujemy z maseczek?
Prognoza Instytutu Ewaluacji i Metryki Zdrowia z Uniwersytetu Waszyngtońskiego pokazuje, że pod koniec roku możemy mieć dziennie w Polsce nawet 800 zgonów z powodu COVID-19 (to oczywiście prognoza, a ryzyko błędu jest spore, warto jednak potraktować ją jako ostrzeżenie). Jak to możliwe?
"– Musimy powoli, w sposób bezpieczny wracać do nowej rzeczywistości, ale musimy zachować środki ostrożności. W związku z tym od przyszłego czwartku (16 kwietnia) będziemy wprowadzali obowiązek zakrywania nosa i ust w przestrzeni publicznej."
Minister Łukasz Szumowski ogłosił nowe zasady noszenia masek!
Pan Rafał opublikował w mediach społecznościowych test najpopularniejszych w sieci sposobów dezynfekcji jednorazowych maseczek. Wiemy, które z nich okazały się bezskuteczne. [...]
– Każda z wymienionych metod doprowadza do osłabienia właściwości maseczki. Osoby zmuszone do wielokrotnego użycia jednorazowego wyrobu medycznego, przy braku dostępu do profesjonalnych środków, muszą rozważyć bezpieczeństwo stosowanych metod – podkreśla pomysłodawca testu w rozmowie z Kobieta WP.
więcej na: https://kobieta.wp.pl/jak-najlepiej-zdezynfekowac-jednorazowa-maseczke-pan-rafal-przeprowadzil-test-6496547673392769a
Eksperci mówią coraz częściej, żeby maseczki i rękawiczki zakładać jak najczęściej tam, gdzie są inni ludzie. Lekarze mówią wprost o tym, że zabezpieczenia powstrzymają epidemię.
Doktor Magdalena Łasińska-Kowara od kilkunastu dni apeluje, by był to obowiązkowy strój wyjściowy.
- 50 procent noszenia masek w społeczeństwie zahamowuje transmisję, a 80 procent noszenia masek może całkowicie zatrzymać epidemię - twierdzi dr Łasińska-Kowara.
więcej na: https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2020-04-03/lekarka-maseczki-moga-zatrzymac-pandemie-pokazujemy-jak-je-zakladac-i-jak-zdejmowac